Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, w dystrybucji cyfrowej debiutuje dziś gra Gabriel Knight: Sins of the Fathers - 20th Anniversary Edition. Produkcja jest remakiem pierwszej odsłony serii Gabriel Knight, która pojawiła się w sprzedaży pod koniec 1993 roku. Za przygotowanie tytułu odpowiada niezależne studio deweloperskie Pinkerton Road. Szefową zespołu była Jane Jensen, autorka scenariusza i reżyserka wszystkich trzech części przygodówkowego cyklu. Grę możemy nabyć w najpopularniejszych serwisach dystrybucji cyfrowej, takich jak GOG.com (sugerowana cena 14.99 euro – ok. 63 zł) czy Steam (sugerowana cena 19.99 euro – ok. 84 zł), a także bezpośrednio na stronie wydawcy (sugerowana cena 19,99 dolarów – ok. 65 zł). Warto dodać, że w najbliższym czasie nowy Gabriel Knight trafi również na platformy mobilne, korzystające z systemów iOS i Android. Dzieło Pinkerton Road nie posiada na razie polskiej wersji językowej.

Przypomnijmy, że Gabriel Knight: Sins of the Fathers - 20th Anniversary Edition stworzone zostało z myślą o starych jak i nowych fanach serii. Produkcja trzyma się wiernie oryginalnej historii, przedstawionej dwie dekady temu. Gracze wcielą się ponownie w postać Gabriela Knighta, właściciela antykwariatu w Nowym Orleanie oraz pisarza specjalizującego się w horrorach. Licząc na dawkę inspiracji bohater śledzi pracę policji, która zajmuje się tajemniczymi morderstwami, najprawdopodobniej związanymi z kultem Voodoo. Z czasem coraz bardziej zagłębia się w dziwny świat magii, poznając równocześnie rewelacje związane z jego przeznaczeniem oraz dziedzictwem. W trakcie przygody zwiedzamy wiele zakamarków największego miasta Luizjany, a także wybieramy się w podróż do Niemiec. Oczywiście nie brakuje też licznych zagadek, których forma odpowiada tym z oryginalnej edycji tytułu.

Gra korzysta z silnika Unity. Dwuwymiarowe animowane tła i trójwymiarowe modele postaci w wysokiej rozdzielczości zastąpiły statyczne grafiki. Kamera jest jednak nadal nieruchoma i za pomocą filmowych ujęć przedstawia kolejne odwiedzane miejsca. Autorzy twierdzą, że zastosowanie nowej technologii pozwoliło im zrealizować porzucone dwadzieścia lat temu pomysły, dzięki czemu lepiej oddali klimat Nowego Orleanu. Wszystkie efekty dźwiękowe oraz dialogi postaci zostały zrealizowane od podstaw. Niestety oznacza to, ze fani usłyszą charakterystycznych głosów Marka Hamilla oraz Tima Curry'ego. Z powodu kosztów oraz kiepskiej jakości nagrań sprzed dwóch dekad twórcy zdecydowali się zaangażować innych aktorów. Tytuł posiada także zremasterowaną ścieżkę muzyczną, której przygotowaniem zajął się kompozytor oryginału – Robert Holmes.

Źródło:
"Ender" - GRY-OnLine